6 sierpnia 2015

Biru riport

Pozwoliłam sobie pododawać podstrony, by blog jakoś wyglądał, a przy tym nie był taki pusty, bo mnie już to denerwuje. A tak w ogóle to chyba się staczam, bo spędziłam prawie dwie godziny oglądając pewdie'go. Darn, facet mnie rozbawia, ale czasami zachowuje się jak idiota, ahaha. A miałam spamować solo dng po złoto i lpki. No i cały misterny plan poszedł w pi....no.


*Akurejt. A przy okazji papa Regis się nam zestarzał.*

Chcę ponarzekać na dzisiejszy atr z gamesconu albo beer report czy jak sama go nazwałam hai report. Jest to active time report czyli takie nowości odnośnie ffxv. Jest chyba raz na miesiąc czy na dwa i dzisiaj postanowiłam obejrzeć, bo był na żywo z Niemczech. Trochę mi wstyd bo przyłączyłam się do dramy, pisząc że możemy poczekać kolejne dziesięć albo dwadzieścia lat (to w sumie przestało mi robić różnice i nawet miałam gdzieś rilejs dejt) i to, że skoro nic dzisiejszy atr nie wnosi, to po co go zrobili. Natknęłam się na post, że ktoś tam jest artystą i może czekać tyle i tyle i jest cierpliwy i o, a tak w ogóle to zna się na robieniu gier bo jest w dewelopmencie!!1oneelevenone! Co tu ma bycie artystą do czekania? To, że jest się nim, wcale nie oznacza, że inni też są cierpliwi jeśli chodzi o inne sprawy niż tworzenie artystycznych bzdetów. Ja jestem cierpliwa- ale tylko jeśli chodzi o rysowanie czy pisanie, w innym wypadku już niekoniecznie, tak więc jedno wyklucza drugie, a to, że tworzenie gier jest trudne to wie każdy i nie trzeba się unosić, geez. Nie chodzi mi o to, że chciałam już, teraz, natychmiast! wiedzieć kiedy gra będzie miała swoją premierę- będzie, wtedy kiedy będzie i mi to nie przeszkadza, serio. Chodzi mi o to, jak twórcy traktują fanów ogłaszając jakieś "omg ludzie na gamesconie pokażemy wam coś osomistego dotyczącego xv! plz be excited"! No i właśnie - nic. To znaczy - zostaliśmy uraczeni przedwczoraj gifem z najnowszego teasera i napisano, że w Europie o 8 rano będzie miał swoją premierę parę godzin przed atr. Nie rozumiem - po co parę godzin wcześniej wypuszczać trailer/teaser/whatever? Podczas beer reportu ponownie puścili filmik. Nie rozumiem - po co?! I mean - po co publikować trailer wcześniej? Dobra, spoko, lecimy dalej- q and a - poracha. Miałam nadzieję, dowiedzieć się czegoś więcej, zresztą tak jak inni i nie mam tu na myśli jakichś spoilerów, tylko jakieś sneak peaki jeśli się rozchodzi o lokalizację, parę informacji więcej odnośnie niektórych postaci , a dostaliśmy krótki filmik, na którym marlboro puszcza sławetne bad breath i game over. Ucieszyłam się na to, ale tyle. No i ze cztery nowe artworki ujrzały światło dzienne (i marriage nieeeeee). A co do zuego - "będzie lepszy niż Sefiros, Kuja, Kefka czy Caius, orz hue hue". Na czacie widziałam, że to będzie Gen, ahahaha. Zuy troll się odzywa w ludziach. W każdym razie- niewiele się dowiedzieliśmy, a poza tym nie wiadomo czy będą statki. Może również się skończyć na tym, że będzie trzeba zakupić specjalne dlc. Daafuuuug square?! Serio? Jeszcze powiedzcie, że w rimejku 7 trzeba będzie kupować dlcki to was powieszę. Wisienka na torcie - piwo. Serio. Pod sam koniec atr wpadła pewna azjatka i wręczyła im piwo, lajk...wtf ppl. Ręce mi urwało. Nie wiem jak długo jeszcze będzie gamescon i czy ogłoszą coś nowego, ale ponoć na paxie 26 czy 28 ma pojawić się "kolejny atr albo coś w ten deseń". Akurat na paxie będzie Mark i paru innych youtuberów i mogę się założyć, że będzie miał panel i pewnie livestreamowany, więc jeśli będę miała do wyboru panel Marka, tudzież sqee to...wybacz sqee, zużyliście moje zaufanie na ten miesiąc. A jako że, po każdym trailerze czy demie powstają memy to zarzucę jednym z nich i to wczorajszych:


Well damn. Why u so cruel. >:|
No i potrzebuję więcej Ignisa. Chociaż to, że wciąż podrzuca sztylety i je wykopuje w przeciwnika dalej mnie rozwala.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz